Prestiżowe rozgrywki Ligi Mistrzów są weryfikacją dla topowych zawodników. Gdzie indziej bowiem  udowadniać swoją wartość, jeśli nie wśród najlepszych drużyn Europy? To samo tyczy się napastników. Zdobywanie bramek w LM smakuje lepiej niż coweekendowe gole w lidze krajowej. Kto jest najlepszym strzelcem w historii Champions League?

Liga Mistrzów: Klasyfikacja strzelców wszech czasów

Należy pamiętać, że obecny format LM, pod obecną nazwą, istnieje od 1992 roku. Wcześniej był znany najczęściej jako Puchar Europy. Nie zmienia to faktu, że w klasyfikacji wszech czasów brani są pod uwagę wszyscy strzelcy, a więc także ci, którzy zdobywali pierwsze bramki – w 1955 roku. Prym jednak wiodą postaci doskonale znane w dzisiejszych czasach.

10. Andrij SZEWCZENKO (Ukraina) – 48 goli w 100 meczach
Zlatan IBRAHIMOVIĆ (Szwecja) – 48 goli w 124 meczach

Trudno sobie wyobrazić, że popularny “Ibra” po raz pierwszy zagrał w Lidze Mistrzów w 2001 roku! Na jej boiskach występował w barwach aż 6 klubów, ale dopiero jako gracz PSG zaczął trafiać regularnie. W Paryżu Szwed strzelił 20 goli, a więc prawie połowę swojego dorobku. Z Szewczenką Ibrahimovicia łączy fakt gry w Milanie. Ukrainiec jednak zdobył dla niego 29 bramek i wygrał LM w 2003 roku. Zlatan Champions League nie zdobył nigdy.

9. Alfredo DI STEFANO (Argentyna/Hiszpania) – 49 goli w 58 meczach

Jedyny przedstawiciel TOP 10, który grał w tych rozgrywkach jeszcze przed erą Ligi Mistrzów. Di Stefano nie uzbierał przesadnie wielkiej liczby spotkań, ale za to strzelił mnóstwo goli. To sprawia, że pięciokrotny zdobywca Pucharu Europy (z rzędu, w latach 1956-60) może pochwalić się najlepszym stosunkiem zdobytych bramek do rozegranych meczów.

8. Thierry HENRY (Francja) – 50 goli w 112 meczach

Fenomenalny Francuz najwięcej goli w LM strzelił dla Arsenalu, choć w 2006 roku nie udało mu się wygrać finału z Barceloną. Henry postanowił więc zamienić Londyn na Katalonię i trzy lata później już jako piłkarz “Barcy” triumfował w tych rozgrywkach. Z “Blaugraną” założył zresztą na głowę potrójną koronę.

7. Thomas MUELLER (Niemcy) – 52 gole w 134 meczach

Nawet sam Mueller nie wie, na jakiej pozycji występuje. Określił się kiedyś jako “raumdeuter”, czyli łowca przestrzeni, co doskonale oddaje to, że gra wszędzie i… nigdzie. Nie można nazwać go napastnikiem, a jednak zawsze potrafi znaleźć drogę do siatki rywala. To piłkarz o ogromnej inteligencji, którą wykorzystuje także w rozgrywkach europejskich.

6. Ruud VAN NISTELROOY (Holandia) – 56 goli w 73 meczach

Holenderski snajper wyżyny swojej skuteczności prezentował w Manchesterze United, choć ani z “Czerwonymi Diabłami”, ani potem z Realem Madryt nie udało mu się wygrać Ligi Mistrzów. Mimo tego nikt nie waży się negować jego wybitnego snajperskiego nosa, z którego słynął przez całą karierę. Bilans 56 goli w 73 meczach jest naprawdę bardzo dobry.

5. RAUL (Hiszpania) – 71 goli w 142 meczach

Lider, kapitan i wieloletnia ikona Realu Madryt zdobywała średnio jedną bramkę na dwa spotkania. Niezwykle elegancki napastnik aż trzykrotnie zdobywał Champions League z Realem Madryt, robiąc to regularnie co dwa lata w sezonach 97/98, 99/00 i 01/02. Choć bezapelacyjnie kojarzy się go z reprezentowaniem królewskiej bieli, przez moment Raul spróbował też górniczego błękitu Schalke. Dla Niemców także zdobył kilka bramek w LM.

3. Robert LEWANDOWSKI (Polska) – 86 goli w 106 meczach
Karim BENZEMA (Francja) – 86 goli w 142 meczach

Dyskusje wielbicieli Lewandowskiego i Benzemy zawsze są bardzo burzliwe. Fani Polaka podkreślają, że potrzebował znacznie mniejszej liczby spotkań, by osiągnąć pułap 86 trafień. Sympatycy Francuza zauważają, że ten przez lata godził się na przebywanie w cieniu Cristiano Ronaldo. Do ładu i składu dojść w tej debacie nie sposób, ale jedno jest pewne – rywalizacja między tymi snajperami jeszcze będzie trwać.

2. Lionel MESSI (Argentyna) – 125 goli w 156 meczach

Tego pana ani Lewandowski, ani Benzema raczej nie dogonią. Przez lata Messi ścigał się z tym, który zajmuje pierwszą pozycję, choć ostatecznie musiał uznać jego wyższość. Dzieli ich kilkanaście goli, które trudno będzie Argentyńczykowi zniwelować – choć nigdy nie wolno go skreślać! Messi to postać wybitna, która dla Barcelony strzeliła w LM aż 120 goli. Nikt w tych rozgrywkach nie zanotował więcej trafień dla jednej drużyny.

1. Cristiano RONALDO (Portugalia) – 140 goli w 183 meczach

Człowiek, który jakiś czas temu stał się synonimem Ligi Mistrzów. Ronaldo aż 7-krotnie zostawał królem strzelców Ligi Mistrzów, w rekordowym sezonie 2013/14 zdobywając rekordowe 17 bramek. 5 razy wygrywał Champions League i choć o kolejny taki tytuł będzie mu trudno, dla niego liczą się przede wszystkim strzelone gole.

Królowie strzelców Ligi Mistrzów i Pucharu Europy

Pierwszą edycję PE rozegrano w sezonie 1955/56. Oznacza to, że już 67 lat kibice śledzą starania o zostanie najlepszym strzelcem tych prestiżowych rozgrywek. Oto lista tych, którym się to udało.