Ostatnio królem strzelców Serie A został Ciro Immobile, sięgając po koronę po raz czwarty w karierze. Czy tym razem ktoś mu przeszkodzi? Ile bramek powinno zagwarantować miano najlepszego napastnika?

Strzelcy Serie A w sezonie 2022/23

Immobile po koronę sięgał cztery razy w karierze i teraz także jest jednym z faworytów. Rękawicę spróbuje mu na pewno rzucić Duszan Vlahović, który strzelanie zaczął we Fiorentinie, by potem kontynuować je w Juventusie. Nie można też lekceważyć Lautaro Martineza z Interu Mediolan, choć Argentyńczyk otrzymał tego lata w połowie partnera, w połowie konkurenta – do drużyny wrócił Romelu Lukaku.

Oprócz tego nie można przejść obojętnie obok transferu Paulo Dybali, który w nowym sezonie będzie grał dla Romy. Także we Florencji wypełniono lukę po Vlahoviciu. Luka Jović może Realu Madryt nie zawojował, ale wcześniej udowadniał, że potrafi strzelać gole. Tych wszystkich napastników warto mieć w nowym sezonie na uwadze.

Liga włoska: Klasyfikacja strzelców wszech czasów

Futbol w Italii ma wspaniałe tradycje, tak jak i wielu w tamtejszej lidze było wyśmienitych napastników. Za pierwszych królów strzelców uznaje się członków piłkarskiej prehistorii, którzy w kiełkujących dopiero rozgrywkach we Włoszech zdobyli… po dwa trafienia. W 1898 roku uczynili to Włoch Edoardo Bosio z Genoi i Anglik Norman Victor Leaver z Genoi. 

Oto zaś klasyfikacja tych, którzy strzelili najwięcej goli, licząc od 1929 roku, kiedy liga się usystematyzowała.

9. Alberto GILARDINO, Alessandro DEL PIERO, Giuseppe SIGNORI – 188 goli

Najlepsi strzelcy z miejsc 9.-11. zdobyli tyle samo bramek. Cała trójka jest narodowości włoskiej, ale tylko Del Piero uniknął transferowego chaosu w swojej karierze. Gracz, który w Serie A wystąpił 478 razy, wszystkie gole strzelił dla Juventusu. Tymczasem Signori trafiał dla Foggi, Lazio, Sampdorii i Bologni (w 344 meczach), a Gilardino trafiał dla Piacenzy, Hellasu Werona, Parmy, Milanu, Fiorentiny, Genoi, Bologni oraz Palermo (w 514 występach). Wyraźnie najlepszą średnią ma więc ten, który grał w latach 1991-2004, czyli Signori.

8. Kurt HAMRIN, Szwecja, 190 goli w 400 meczach

Syn malarza i były cynkograf prasowy w piłkę grał od najmłodszych lat. W wieku 22 lat wyjechał do Włoch, gdzie gole strzelał dla Juventusu, Padovy, Milanu, Napoli, ale przede wszystkim Fiorentiny. Hamrin został legendą właśnie “Violi”, dla której 150 razy wpisywał się na listę snajperów. Szwed charakteryzował się elegancją, lekkością i zwinnością widoczną w jego grze.

7. Roberto BAGGIO, Włochy, 205 goli w 452 meczach

Jeden z bardziej znanych włoskich zawodników, laureat Złotej Piłki i nagrody FIFA dla najlepszego piłkarza roku. W Serie A strzelał dla 6 klubów, choć najlepiej szło mu w Juventusie, dla którego zdobył 78 bramek w 141 grach. Baggio wyróżniał się wyśmienitą techniką i precyzyjnie bitymi rzutami wolnymi.

6. Antonio DI NATALE, Włochy, 209 goli w 445 meczach

Choć mierzył tylko 170 cm, nigdy nie można było odmówić mu waleczności. Przez 12 lat grał w Udinesie, dla którego zdobył w najwyższej lidze 191 bramek. W dużej mierze dzięki niemu “Zebry” osiągały bardzo dobre wyniki ligowe i zagrały nawet w Lidze Mistrzów.

4. Jose ALFATINI, BRAZYLIA/WŁOCHY, 216 goli w 459 meczach
Giuseppe MEAZZA, Włochy, 216 goli w 367 meczach

Alfatini może być nazywany zarówno Brazylijczykiem, jak i Włochem. To w Ameryce Południowej przyszedł na świat i z kadrą “Canarinhos” sięgnął po mistrzostwo świata. Potem jednak… grał dla reprezentacji Włoch, skąd pochodzili jego rodzice. W Italii najdłużej grał dla Milanu i dla Milanu zdobył najwięcej bramek.

Giuseppe Meazza znany jest dziś głównie z tego, że jego nazwisko widnieje w nazwie słynnego stadionu San Siro. Zdecydowanie więcej spotkań rozegrał dla Interu, choć i w Milanie zapisał krótki epizod. Meazza grał w piłkę głównie przed II wojną światową.

3. Gunnar NORDAHL, Szwecja, 225 goli w 291 meczach

Drugi Szwed w zestawieniu może poszczycić się zdecydowanie najlepszą średnią zdobywanych bramek. Te strzelał głównie dla Milanu po II wojnie światowej. Jest rekordzistą, jeśli chodzi o liczbę strzeleckich koron, bo takowych założył aż 5. Przez 66 lat utrzymywał z kolei rekord liczby bramek w jednym sezonie, których zdobył swego czasu 35. Dopiero po kilku dekadach wynik ten prześcignął Gonzalo Higuain, a następnie Ciro Immobile.

2. Francesco TOTTI, Włochy, 250 goli w 619 meczach

Drugą taką legendę znaleźć w Italii trudno. Totti zasłynął z powiedzenia, że kobietę można zdradzić, ale ukochanego klubu nigdy. Całą karierę spędził w Romie, a był to okres bardzo burzliwy, tak jak i burzliwy był charakter Tottiego. Jest nie tylko drugim najlepszym strzelcem w historii Serie A, ale i trzecim (razem z Javierem Zanettim) pod względem liczby występów w lidze. Wyprzedzają go tylko Paolo Maldini i Gianluigi Buffon.

1. Silvio PIOLA, Włochy, 274 gole w 537 meczach

W Serie A – z przerwami na m.in. wojnę – grał przez 25 lat. To jeden z największych piłkarzy w historii futbolu, a już na pewno w Italii. Jest najlepszym strzelcem w historii klubów Pro Vercelli (7-krotny mistrz kraju sprzed 100 lat) i Novary. Współdzieli także rekord trafień w jednym spotkaniu ligowym – czyli 6. Imponujący jest jego bilans w reprezentacji Włoch, gdzie w 34 spotkaniach zdobył aż 30 bramek. Najwięcej meczów w karierze rozegrał dla Lazio, strzelając w jego barwach również najwięcej goli.

Królowie strzelców Serie A w XXI wieku

Choć we Włoszech rozgrywa się 38 ligowych kolejek, w ostatnich 20 latach mało komu udawało się przekroczyć liczbę 30 trafień. Jednym z takich graczy był aktualny król strzelców Ciro Immobile, który w sezonie 2019/20 do siatki piłkę wbił 36-krotnie. Napastnik Lazio łącznie koronę zakładał 4 razy i tylko jednego takiego wyróżnienia brakuje mu do wyrównania rekordu Serie A.