Skip to content Skip to footer

Polska – Walia. Historia piłkarskiej rywalizacji i bilans spotkań

Polska – Walia. Historia piłkarskiej rywalizacji i bilans spotkań

Dziewięć razy w historii mierzyły się jak dotychczas reprezentacje Polski i Walii. Większość tych konfrontacji rozegrano w ramach rywalizacji o punkty. Obie ekipy aż trzykrotnie znalazły się w jednej grupie podczas eliminacji mistrzostw świata, oraz w Lidze Narodów 22/23. To właśnie w ramach najnowszych rozgrywek UEFA oba zespoły zmierzyły się po raz ostatni, a we wrześniu 2022 roku zostanie rozegrane spotkanie rewanżowe. Która z reprezentacji lepiej radziła sobie w dotychczasowych konfrontacjach?

Polska vs Walia. Bezpośredni bilans

Rozegranych spotkań: 9

Zwycięstw Polski: 6

Remisów: 2.

Zwycięstw Walii: 1

Bramki: 12:6

Najciekawsze mecze Polska – Walia. Przebieg spotkań, wyniki, strzelcy bramek

28.03.1973, Cardiff (Walia)

Walia – Polska 2:0 (0:0)

Bramki: James (46), Hockey (85).

Po raz pierwszy w eliminacjach mistrzostw świata los skojarzył obie ekipy w drodze na mundial RFN 1974. Oprócz obu wymienionych zespołów w grupie znalazł się jeszcze zdecydowany faworyt, czyli reprezentacja Anglii. Biało-czerwoni rywalizację rozpoczynali od meczu w Cardiff i trzeba przyznać, że po tym spotkaniu nikt nawet nie marzył o tym, że zespół Kazimierza Górskiego może włączyć się do walki o awans na mundial.

Polacy zagrali bowiem w stolicy Walii bardzo słabo. Wyraźnie ustępowali Walijczykom pod względem fizycznym. Do przerwy było bezbramkowo, ale w drugiej połowie rywal z Wysp Brytyjskich stłamsił naszą drużynę. Po powrocie do kraju na drużynę trenera Górskiego wylała się fala krytyki i mało kto wierzył, że te eliminacje mogą się zakończyć awansem naszego zespołu do mistrzostw świata. Czas pokazał, jak bardzo sceptycy się pomylili.

26.09.1973, Chorzów

Polska – Walia 3:0 (2:0)

Bramki: Gadocha (29), Lato (34), Domarski (53).

Niecałe trzy miesiące po porażce z Walią, Polacy w pamiętnym meczu na Stadionie Śląskim w Chorzowie pokonali 2:0 Anglię i sprawa awansu na mundial w RFN stała się ponownie otwarta. Zespół Kazimierza Górskiego, rozochocony wiktorią nad Synami Albionu, był żądny rewanżu na Walijczykach za marcową porażkę. Tym razem rywale nie mieli nic do powiedzenia. Polacy zagrali w tym spotkaniu jeszcze lepiej niż w czerwcu z Anglikami. Na skrzydłach szaleli Robert Gadocha i Grzegorz Lato. Drugi z wymienionych nie mógł wystąpić w pierwszym spotkaniu z powodu kontuzji. W Chorzowie grał znakomicie.

Nasz zespół z nawiązką odrobił straty z pierwszego spotkania w Cardiff, bo w drugiej połowie do siatki walijskiej trafił Jan Domarski. Co ciekawe był to pierwszy gol napastnika Stali Mielec w reprezentacji Polski. Drugą i ostatnią bramkę w narodowych barwach piłkarz ten strzelił w kolejnym meczu eliminacyjnym z Anglią na Wembley, który został rozegrany w październiku 1973 roku. Remis 1:1 dał nam wówczas awans na mistrzostwa świata do RFN i często mówi się, że właśnie od starcia w Londynie wszystko się zaczęło. Awansu na mundial nie byłoby jednak, gdyby nie efektowne zwycięstwo w Walią. 

11.10.2000, Warszawa

Polska – Walia 0:0

Reprezentacja Polski znakomicie rozpoczęła eliminację mistrzostw świata Korea Południowa/Japonia 2002. We wrześniu 2000 roku biało-czerwoni wygrali dwa mecze: z Ukrainą i Białorusią. Trzecim rywalem naszej drużyny Walijczycy. Większość ekspertów była przekonana, że łatwo sobie z tym rywalem poradzimy. Tymczasem Smoki postawiły nam bardzo trudne warunki. To był twardy, zacięty mecz na stadionie warszawskiej Legii. Polacy przeważali, mieli swoje szanse, ale nie byli w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i skończyło się bezbramkowym remisem.

2.06.2001, Cardiff (Walia)

Walia – Polska 1:2 (1:1)

Bramki: Blake (14) – Olisadebe (32), Kryszałowicz (72).

Rewanżowe starcie było niezwykle istotne dla naszego zespołu w kontekście walki o bezpośredni awans na azjatycki mundial. Polacy przed meczem w Cardiff pewnie prowadzili w grupie, ale każde potknięcie mogło kosztować ich bardzo dużo. Mecz na Millennium Stadium zaczął się dla naszej drużyny źle. Nathan Blake pokonał Jerzego Dudka i nasz zespół musiał odrabiać straty. Mecz ten przeszedł również do historii jako pojedynek Tomasza Hajty z Robbie’m Savage’m. Obaj panowie znani byli z ostrej gry i w tym spotkaniu nie szczędzili sobie uprzejmości.

Polacy szalę zwycięstwa na swoją korzyść rozstrzygnęli w drugiej połowie. Paweł Kryszałowicz wystartował w tempo do podania z głębi pola i uderzeniem z powietrza trafił do bramki tuż przy słupku. Było to piąte zwycięstwo biało-czerwonych w szóstym meczu tamtej kampanii eliminacyjnej, które pozwoliło powiększyć przewagę nad rywalami. Nasz zespół po wygranej w Cardiff był na najlepszej drodze do awansu na mistrzostwa świata, który przypieczętował dwa spotkania później, po wygranej w Chorzowie z Norwegami.

13.10.2004, Cardiff (Walia)

Walia – Polska 2:3 (0:0)

Bramki: Earnshaw (56), Hartson (90) – Frankowski (72), Żurawski (81), Krzynówek (85).

Reprezentacje Polski i Walii po zakończeniu eliminacji MŚ 2002 nie zdążyły za sobą zatęsknić. Bo los skojarzył je już w kolejnej kampanii kwalifikacyjnej do mistrzostw świata, której stawką był wyjazd na turniej do Niemiec w 2006. Tym razem spotkania rozegrano w odwrotnej kolejności, bo zaczęło się od spotkania w Cardiff. Dla obu zespołów było to czwarte spotkanie w grupie. Dla nas rozgrywane było tuż po bardzo trudnym boju w Wiedniu. Druga połowa batalii na Millennium Stadium była niezwykła, a to rywale jako pierwsi trafili do siatki.

Reszta spotkania należała już jednak do zespołu Pawła Janasa, który w ciągu zaledwie 13. minut strzelił trzy gole. Wyrównał Tomasz Frankowski, a następnie Maciej Żurawski, po świetnej kontrze i strzale z ostrego kąta dał naszej drużynie prowadzenie. Kiedy Jacek Krzynówek w swoim stylu, czyli po kapitalnym uderzeniu z dystansu podwyższył prowadzenie, wydawało się, że nic złego nam się nie może stać. John Hartson strzelił jednak kontaktowego gola i lekko się zaniepokoiliśmy, ale rywalowi zabrakło czasu, by spróbować powalczyć o wyrównującego gola.

7.09.2005, Warszawa 

Polska – Walia 1:0 (0:0)

Bramki: Żurawski (54. karny).

Po triumfie w Cardiff nasz zespół wygrał cztery kolejne mecze eliminacyjne i utrzymywał drugie miejsce w grupie eliminacyjnej, za plecami Anglii. Rewanż z Walijczykami rozegrano w Warszawie i – podobnie, jak pięć lat wcześniej, również w stolicy – nie był to łatwy mecz. Polacy byli zespołem lepszym, ale długo nie mogli sforsować defensywnych zasieków rywala. Wreszcie bezbłędny z 11 metrów okazał się Maciej Żurawski i biało-czerwoni objęli prowadzenie.

Wynik meczu już się nie zmienił i po meczu z Walią, Polska miała na swoim koncie osiem zwycięstw w dziewięciu spotkaniach. Przed naszym zespołem pozostał do rozegrania jedynie mecz z Anglią, ale wiedzieliśmy, że nawet wobec porażki z Synami Albionu zachowamy szansę na bezpośredni awans do mistrzostw świata z drugiego miejsca, bez konieczności gry w barażach. Tak się stało, a więc po raz kolejny wygrana z Walią przed własną publicznością, podobnie, jak w 1973 roku, miała niezwykle ważne znaczenie w kontekście awansu reprezentacji Polski na mistrzostwa świata. Warto podkreślić, że za każdym razem, kiedy biało-czerwoni mierzą się z Walijczykami w eliminacjach do MŚ, awansują na turniej.

1.06.2022, Wrocław

Polska – Walia 2:1 (0:0)

Bramki: Kamiński (72), Świderski (82) – Williams (52).

Po raz pierwszy w historii oba zespoły spotkały się w meczu Ligi Narodów, a po raz trzeci w historii konfrontacji tych drużyn reprezentacja Polski wygrała mecz, mimo iż jako pierwsza straciła bramkę. Tak było poprzednio w 2000 i 2005 roku. Świetne zawody w naszym zespole rozegrał Jakub Kamiński. Młody piłkarz Lecha Poznań strzelił gola i wypracował drugiego. Był to ósmy z rzędu mecz Polaków z Walijczykami, którego nasz zespół nie przegrał. Jedyną porażkę biało-czerwoni odnieśli w premierowej odsłonie w 1973 roku.

Pozostałe mecze Polska vs Walia

29.05.1991, Radom

Polska – Walia 0:0

11.02.2009, Villa Real de San Antonio (Portugalia)

Walia – Polska 0:1 (0:0)

Bramka: Guerreiro (80).

Wszelkie prawa zastrzeżone najlepsipilkarze.pl.